|
|
|
«« Opis obiektu | |
Stajnia Dorado- Puszcza Kampinoska | Opinie internautów [11] średnia ocena: 2.36 | | strona 1 z 3 następna strona » | 2010-09-29 1715 | Autor: | | Witam,
to jest rzeczywiście parę kurników lub chlewików przerobionych na niby pokoje. Zwykłe nory brudne, śmierdzące w muchach i pająkach.
Super tv z dwoma programami i pilotem na gumki, a kominek okazał się zwykła kozą z szybką. Brak ciepłej wody zagrzybiona łazienka szafa zamykana szmatą szkoda że nie snopkiem. Obrażają tym obiektem prawdziwą agroturystykę. Doba w tych norach od 14.00 czekałem na pokój 2 h po czym brudny gość odpajęczył pokój w 10 minut - żenada.
Trzymajcie się od tego miejsca z daleka bo to jest zwykłe naciąganie ludzi !!!!!! |
2010-07-26 1639 | Autor: | | na stronie internetowej super, a w rzeczywistości żenada!!!!SAME NEGATYWY! Nawet odległość od W-wy jest inna. Właścicelka traktuje gości jak intruzów, żeby wynieśli się przed czasem, to sprzeda pokój ponownie jakiemuś kolejnemu łatwowiernemu klientowi. Ekologiczne wyżywienie=np. zupa serwowana przez dwa dni, sałatka z majonezem przez 3 kolejne posiłki(przy upale ponad 30 st.). Produktu kupowane m.in.w pobliskim sklepie.Plac zabaw dla dzieci=1 huśtawka, a kąpielisko z plażą, to maleńki zielony stawik z wysypanym na łące piaskiem. Szczerze odradzam i przestrzegam przed wizytą w tym miejscu. Nie da się tam odpocząć. |
2009-05-14 997 | Autor: | | co za opinia! moze winy nalezy szukac w sobie?
my-ja z mezem i 6letnia corka spedzilam tu cudowne chwile ,zachwycona otwartoscia gospodarzy, klimatem miejsca , miloscia do zwierzat, cudowna atmosfera, obfitoscia jedzenia. napewno tu wrocimy. Powodzenia !!!pozdrawiam . ewa |
2009-02-22 912 | Autor: | | kompleks wyglada jak pare kurnikow. pokoje brudne, zatechla posciel, naczynia w kuchni niepozmywane po poprzednich gosciach. babka wziela 900zl za jedna dobe za 6 osob z kuligiem. zrobila awanture o dogrzewanie sie farelka i doliczyla nam 35 zl za wino grzane, ktorym sama nas poczestowala. nie polecamy- szkoda kasy a relax mizerny jak siedzi sie na tylku i marznie, bo atrakcji to oni tam nie maja zadnych. |
2008-09-07 714 | Autor: | | Pojechaliśmy tam na weekend na konie. Niestety okazało się na miejscu, że nie pojeździmy bo wszystkie są kontuzjowane. Za 1 noc wątpliwej przyjemności zapłaciliśmy 220 zł. W tej cenie był maleńki pokoik, w którym śmierdziało pleśnią, grzyb w łazience, nieświeża pościel. Śniadanie bardzo mizerne. Całkowity brak zainteresowania gospodarzy. Nie polecam nikomu. |
| strona 1 z 3 następna strona » |
|
|
|
|
|